Wilkołaki
Wilkołakiem nie można się urodzić. Wiele tych stworzeń
traktuje wilkołactwo jako chorobę, albo klątwę, którą w rzeczywistości
właściwie jest. Klątwa jest przenoszona poprzez ugryzienie innego wilkołaka,
które zaledwie w połowie przypadków powoduje przemianę – zwykle ofiara umiera w
męczarniach, jeśli zaś ma odrobinę szczęścia (pecha?) w ciągu następnej pełni
przechodzi bardzo bolesną przemianę w humanoidalnego potwora. Jest znacznie
mniej kobiet – wilkołaków, niż mężczyzn. Te, ze względu na comiesięczne
przemiany nie mogą również nigdy donosić ciąży. Mężczyźni - wilkołaki mogą mieć
dzieci, jak ludzie, jednak ich potomstwo nie dziedziczy klątwy.
Przez miesiąc są w ludzkiej postaci i nie różnią się niczym od innych ludzi oprócz wyostrzonych zmysłów oraz wyjątkowej siły, lecz przy pełni księżyca zmieniają się w potwory równie niepodobne do wilka, co człowieka, na pierwszy rzut oka pozbawione ludzkich cech. Podczas tej przemiany ogarnia je morderczy szał i nie są w stanie opanować się aż do czasu, gdy księżyc zajdzie. Nie rozróżniają wówczas wrogów od przyjaciół, a nie atakują wyłącznie pobratymców. Żyją tyle co ludzie, choć są do późnej starości bardzo sprawne, są również znacznie odporniejsze od ludzi na choroby, jednak nie całkowicie. W pewnym wieku ich zdrowie zaczyna się gwałtownie psuć i jest to niezawodna zapowiedź rychłej śmierci.
Wilkołaki są bardzo uczulone na tojad – od samego jego zapachu duszą się. Kontakt ze srebrem zwierzęcej formy tego stworzenia wymusza jego przemianę w człowieka. Zabić je można w miarę tradycyjne sposoby, ponieważ nie regenerują się natychmiastowo, choć szybciej od ludzi.
Przez miesiąc są w ludzkiej postaci i nie różnią się niczym od innych ludzi oprócz wyostrzonych zmysłów oraz wyjątkowej siły, lecz przy pełni księżyca zmieniają się w potwory równie niepodobne do wilka, co człowieka, na pierwszy rzut oka pozbawione ludzkich cech. Podczas tej przemiany ogarnia je morderczy szał i nie są w stanie opanować się aż do czasu, gdy księżyc zajdzie. Nie rozróżniają wówczas wrogów od przyjaciół, a nie atakują wyłącznie pobratymców. Żyją tyle co ludzie, choć są do późnej starości bardzo sprawne, są również znacznie odporniejsze od ludzi na choroby, jednak nie całkowicie. W pewnym wieku ich zdrowie zaczyna się gwałtownie psuć i jest to niezawodna zapowiedź rychłej śmierci.
Wilkołaki są bardzo uczulone na tojad – od samego jego zapachu duszą się. Kontakt ze srebrem zwierzęcej formy tego stworzenia wymusza jego przemianę w człowieka. Zabić je można w miarę tradycyjne sposoby, ponieważ nie regenerują się natychmiastowo, choć szybciej od ludzi.
Zmiennokształtni
Nazwane są zmiennymi i często mylone z wilkołakami, choć z
tymi nie mają wcale wiele wspólnego. W odróżnieniu do wilkołaków, które były
niegdyś ludźmi, Ci są oddzielnym gatunkiem. Zmiennokształtny rodzi się z dwóch
przedstawicieli swojego gatunku, bądź mieszanki zmiennego z człowiekiem. Posiadają
cechy dwóch stworzeń; człowieka oraz zwierzęcia, mają zdolność przemiany w zwierze
patronujące swojemu gatunkowi. Każdy przedstawiciel tej rasy ma za patrona
jeden gatunek zwierzęcia. Szczególnie popularne są Koty, lecz występują również
Szczury, Świnie czy również zmienni, którzy przemieniają się w wilki czy psy
(lecz nie są wilkołakami! Tak, wiem, że to trochę pokręcone…). Teoretycznie
mogą istnieć zmiennokształtni powiązani z każdym gatunkiem zwierząt, jednak co
logiczne, populacja niektórych jest większa, a drugich mniejsza. Część gatunków
zostawała wybita w czasie pogromów, o części nigdy nie słyszano.
Zmiennokształtni w
normalnych warunkach wyglądają jak ludzie, mogą posiadać jednak mniej lub
bardziej liczne cechy zwierzęcia im patronującego. Może to być nadzwyczajna
sprawność kojarząca się z danym zwierzęciem, czy oczy z pionową źrenicą, ale
również ogon… Również charakterem zmienni przypominają swoich patronów. Jasne
więc jest, że Koty będą niezależne i samotnicze, Szczury radosne i lubiące towarzystwo,
a Psy słynące z wierności. Czasami, niektórzy zmiennokształtni przejawiają
stanowczo zbyt dużo cech zwierzęcych i obcowanie z nimi jest dość
problematyczne… Przyjmują postacie zwierząt im patronujących w sposób
bezbolesny i zależny wyłącznie od ich woli.
Można spotkać się z nazwami kotołaków, świniołaków, czy
szczurołaków, jednak są to nazwy błędne, łączące je z wilkołakami.
Elfy
Elfy wyglądem prawie nie różnią się od ludzi. Owszem, mają
szpiczaste uszy, lecz zwykle są one schowane za włosami, a ani budowa ciała ani
uroda nie wyróżnia ich spośród innych ras.
Żyją wielokrotnie dłużej od ludzi, lecz i wolniej się rozwijają, bardzo długo pozostając dziećmi.
Żyją wielokrotnie dłużej od ludzi, lecz i wolniej się rozwijają, bardzo długo pozostając dziećmi.
Dzięki wrodzonej zwinności oraz wyostrzonym zmysłom stanowią
doskonały materiał na łuczników, zabójców oraz kieszonkowców. Charakteryzuje je
poczucie wyższości nad innymi rasami i duża wrażliwość. Są one również mocno związane z naturą i
raczej unikają ludzkich skupisk, chcąc pozostać na jej łonie. Zostało im to
znacząco utrudnione przez pogromy, dzięki którym część elfów przemogła swoją
niechęć, przenosząc się do miast. Ci, którzy pozostali w lasach, są narażeni na
ciągłe ataki Kościoła, lecz twierdzą, ze jako jedyni nie pozbyli się swojej
dumy i gardzą kryjącymi się pośród ludzi pobratymcami, którzy z czasem
zatracili swoją specyficzną kulturę.
Są dobrymi, wszechstronnymi magami, nie lubiącymi się
ograniczać do jednej dziedziny magii, jednak szczególnie pasjonują się czystą
magią natury.
Wampiry
Wampiry to ludzie przemienieni w istoty zawieszone między
światem żywych a umarłych, egzystujące wyłącznie dzięki piciu krwi
śmiertelników, której odczuwają wieczny głód.
Wyglądają jak ludzie, którymi byli i ciężko poznać wampira na pierwszy rzut oka. Kły potrafią chować, a bladość jest cechą jedynie niektórych. Niejaką podpowiedzią może być jednak fakt, że nie posiadają odbicia i oczywiście nie wychodzą w dzień.
Jest to rasa o nieproporcjonalnej do wyglądu sprawności fizycznej, której przedstawiciele potrafią w pewnym stopniu wpływać na psychikę żywych istot. Mają również najbardziej wyostrzone (a przy tym nadwrażliwe) ze wszystkich gatunków zmysły, przez co unikają intensywnych świateł oraz zapachów (z czego najgorszą jest woń czosnku, ale sama roślina nie robi im krzywdy), a także głośnych dźwięków.
Najważniejszą słabością wampirów jest absolutny brak odporności na słońce – dłuższy kontakt z nim skutkuje bardzo bolesną śmiercią. W ciągu dnia te istoty zapadają w przypominający śmierć sen, z którego bardzo trudno jest im się wyrwać, a sprawność odzyskują dopiero po zmierzchu. Wampir, któremu z jakiegoś powodu udało się pokonać sen, jest znacząco osłabiony, a przez to niemal bezbronny. Kontakt z świętymi symbolami nie sprawia im bólu.
Często mówi się o przywiązaniu do ziemi wampirów. Jest to prawda, jednak należy to rozumieć jako brak kontaktu ze strefą astralną. Wampiry nie używają magii innej niż przypisana im rasowo zdolność rzucania uroków i nie widzą duchów.
Wampirem można stać się poprzez przeżycie wyssania większości krwi i przyjęcie krwi innego przedstawiciela tej rasy. Samo „wysuszenie” nie powoduje przemiany, a jedynie śmierć, podobnie jak samo podanie krwi. Wampiry jako istoty martwe nie mogą płodzić dzieci. Dhampiry nie istnieją.
Wyglądają jak ludzie, którymi byli i ciężko poznać wampira na pierwszy rzut oka. Kły potrafią chować, a bladość jest cechą jedynie niektórych. Niejaką podpowiedzią może być jednak fakt, że nie posiadają odbicia i oczywiście nie wychodzą w dzień.
Jest to rasa o nieproporcjonalnej do wyglądu sprawności fizycznej, której przedstawiciele potrafią w pewnym stopniu wpływać na psychikę żywych istot. Mają również najbardziej wyostrzone (a przy tym nadwrażliwe) ze wszystkich gatunków zmysły, przez co unikają intensywnych świateł oraz zapachów (z czego najgorszą jest woń czosnku, ale sama roślina nie robi im krzywdy), a także głośnych dźwięków.
Najważniejszą słabością wampirów jest absolutny brak odporności na słońce – dłuższy kontakt z nim skutkuje bardzo bolesną śmiercią. W ciągu dnia te istoty zapadają w przypominający śmierć sen, z którego bardzo trudno jest im się wyrwać, a sprawność odzyskują dopiero po zmierzchu. Wampir, któremu z jakiegoś powodu udało się pokonać sen, jest znacząco osłabiony, a przez to niemal bezbronny. Kontakt z świętymi symbolami nie sprawia im bólu.
Często mówi się o przywiązaniu do ziemi wampirów. Jest to prawda, jednak należy to rozumieć jako brak kontaktu ze strefą astralną. Wampiry nie używają magii innej niż przypisana im rasowo zdolność rzucania uroków i nie widzą duchów.
Wampirem można stać się poprzez przeżycie wyssania większości krwi i przyjęcie krwi innego przedstawiciela tej rasy. Samo „wysuszenie” nie powoduje przemiany, a jedynie śmierć, podobnie jak samo podanie krwi. Wampiry jako istoty martwe nie mogą płodzić dzieci. Dhampiry nie istnieją.
Demony
Kościół twierdzi, że demony są potworami, którym udało się
uciec z piekła, lecz, ponieważ błąkają się po świecie od tysięcy lat, ich
prawdziwe pochodzenie stanowi niewiadomą. Udało się je sklasyfikować i
podzielić na kilka podstawowych odmian, które łączy głównie głęboka awersja do
oznak prawdziwej wiary oraz nieśmiertelność.
Sukuby i inkuby – odmiana demonów, które posiadają własną, materialną postać, zawsze niezwykle urodziwą, której nie mogą zmieniać. Żyją dzięki energii pobieranej od ludzi przez bezpośredni kontakt cielesny.
Opętańcy – demony, które, by mieć materialną formę, muszą wniknąć w ciało człowieka, jednocześnie pochłaniając jego duszę, która stanowi główny składnik ich diety. Podczas przebywania w ciele opętaniec utrzymuje je w doskonałej sprawności fizycznej i spowalnia jego starzenie. Przed obumarciem organizmu demon musi zmienić formę, ponieważ, jeśli pozostanie w martwym ciele, stanie się ono jego więzieniem.
Demony wyższe – jest to najlepiej rozwinięty rodzaj, który wyróżnia się umiejętnością zmiany kształtu stworzonej przez siebie materialnej formy. Ich ciała są nieśmiertelne, nadludzko silne, zwinne oraz szybkie, a unicestwić je można za pomocą poświęconego ostrza.
Sukuby i inkuby – odmiana demonów, które posiadają własną, materialną postać, zawsze niezwykle urodziwą, której nie mogą zmieniać. Żyją dzięki energii pobieranej od ludzi przez bezpośredni kontakt cielesny.
Opętańcy – demony, które, by mieć materialną formę, muszą wniknąć w ciało człowieka, jednocześnie pochłaniając jego duszę, która stanowi główny składnik ich diety. Podczas przebywania w ciele opętaniec utrzymuje je w doskonałej sprawności fizycznej i spowalnia jego starzenie. Przed obumarciem organizmu demon musi zmienić formę, ponieważ, jeśli pozostanie w martwym ciele, stanie się ono jego więzieniem.
Demony wyższe – jest to najlepiej rozwinięty rodzaj, który wyróżnia się umiejętnością zmiany kształtu stworzonej przez siebie materialnej formy. Ich ciała są nieśmiertelne, nadludzko silne, zwinne oraz szybkie, a unicestwić je można za pomocą poświęconego ostrza.
Prócz nich, demonami bywają nazywane złośliwe duchy
zmieniające postać, które nazywamy często „demonami niższymi”. Uwielbiają one
wybierać za obiekt psot jedną osobę, lub rodzinę i dręczą ją przez całe życie,
a nawet wszystkie pokolenia. Nie mają wielkiej mocy.
Demony w Valnwerdzie nie bywają w piekle i zaświatach,
mieszkając w tym świecie.
Anioły
Ten, kto nigdy nie widział anioła, powie, iż są to
wspaniałe, niebiańskie istoty, których dobroć nie zna granic. Kapłani, którzy
mieli okazję spotkać owe skrzydlate stworzenia, z maniakalnym uporem utrzymują,
że nie widzieli anioła, lecz podszywającego się podeń demona. Jest to właściwie
możliwe, jednak najprawdopodobniej były to prawdziwe anioły. Pozory mylą, jak
mówią.
Posiadają materialną formę, jednak potrafią znikać i
przechodzić do postaci niematerialnej. Ich skrzydła również nie są materialne
przez większość czasu. Zobaczyć je mogą tylko one same w lustrach. Nie
dorównują siłą demonom, lecz są szybkie
i zwinne. Anioły potrafią wyczuwać emocje ludzi, a także niektóre ich myśli.
Rządzą nimi archanioły, które dyktują im prawa, pochodzące,
jak twierdzą od Boga. Część aniołów zaczęła łamać zasady i dobrowolnie, bądź za
karę zostały uznane za Upadłych. Upadli nie mają skrzydeł, które zostały
wyrwane im przy upadku, lub jedynie zniszczone kikuty. Potomkowie aniołów i
ludzi nazywani są nefilim.
Wyżej wymienione rasy
są jedynie propozycjami, w zamyśle mającymi ułatwić grę i zapobiec
nieścisłościom pomiędzy osobnikami jednego gatunku. Nadal można tworzyć i
umieszczać tu nowe rasy, bądź też postacie wyjątkowe, nie należące do żadnej
ścisłej rasy. Przy powstawaniu nowych, ich szczegóły ustala się z innymi autorami
i administratorem, a potem zamieszcza wpis w zakładce, w przypadku postaci
wyjątkowych nieobowiązkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz